To najlepszy reportaż i jedna z najlepszych książek, jakie czytałam w 2024 roku. Historia założyciela portalu Silk Road (“sklepu” z narkotykami i innymi nielegalnymi substancjami/usługami) jest bardzo wciągająca. Stylem bardziej przypomina trzymający w napięciu thriller niż suchy reportaż. Autor ukazuje mechanizmy działania dark netu, czyli “ukrytej” części Internetu, gdzie można z jednej strony można kupić broń i narkotyki, a z drugiej – ludzkie organy. Książka to historia Rossa Ulbrichta – idealisty, który chciał stworzyć wolny od kontroli rynek, a skończył jako twórca jednego z największych imperiów narkotykowych w sieci. Bilton pokazuje go nie tylko jako cyberprzestępcę, lecz także jako człowieka rozdartego między wizją a moralnością, wciągniętego w grę, z której nie ma odwrotu. To książka o technologii, władzy i cienkiej granicy między wolnością a anarchią, która każe pytać, gdzie kończy się marzenie o lepszym świecie, a zaczyna czyste przestępstwo. Książkę tym ciekawiej czyta się w 2025 roku i później, bo właśnie w 2025 roku Donald Trump uniewinnił Rossa Ulbrichta, który w 2015 roku został skazany na podwójne dożywocie.
- Literatura faktu
- Reportaż
Król darknetu. Polowanie na genialnego cyberprzestępcę – Nick Bilton
Moja ocena:
5/5